Bo to zła kobieta była
Istnieje całkiem spora grup mężczyzn, która zazwyczaj jest w jakimś związku, ale nie są to związki trwające zbyt długo. Ich zakończenie często jest dla takich mężczyzn zaskoczeniem, ponieważ są szczęśliwi w swoim stabilnym życiu, ale okazuje się, że ich partnerka nagle ma dość. Nierzadko odchodzi do innego mężczyzny. Czy tacy panowie mają pecha i trafiają po prostu na złe kobiety? Nie do końca.
Potrzeba bycia w związku
Potrzebę bycia w związku zazwyczaj kojarzy się z kobietami, to one tworzą większą społeczność na portalach randkowych. Wiele pań w zasadzie nie wyobraża sobie życia bez jakiegoś związku, co tłumaczą sobie wygodą, pragmatyzmem lub zwyczajnie potrzebą ciepła i miłości. W wyniku tego ich życie erotyczne jest bardzo burzliwe, a związki skomplikowane.
W przypadku mężczyzn bywa podobnie. Nie brakuje panów, którzy potrzebują związków, bo bez nich czują się niespełnieni, samotni i zagubieni. Naturalne role społeczne kobiet i mężczyzn powodują jednak, że mężczyźni o takim zapatrywaniu na związki są w zdecydowanie innej sytuacji niżeli kobiety.
Frajerów się wykorzystuje
Jeśli tylko kobieta nie jest wymagająca, zbudowanie i rozwijanie znajomości jest dla niej w zasadzie proste. Chętny się zawsze znajdzie. Mężczyzna musi się bardziej postarać, ponieważ jeśli kobieta nie będzie zainteresowana nim samym, nie nawiąże z nim relacji damsko-męskiej. Może jednak uznać, że związek jest dla niej opłacalny i zwyczajnie wygodny.
Bycie w związku jest w końcu przyjemne samo w sobie, a jeśli wiąże się to ze stabilnością finansową, przyjemną uwagą ze strony mężczyzny i ogólnie komfortowym dryfowaniem przez życie, czemu by nie trwać w takiej relacji. Nie ma w niej oczywiście miłości czy zaangażowania, ale on się stara, więc odmówienie mu nie byłoby też wcale takie łatwe.
Nie ma zawiści i nie ma miłości
Czyli to jednak były złe kobiety? Nie, taka ocena byłaby dalece niesprawiedliwa, ponieważ w tego typu relacjach bardzo rzadko dochodzi do świadomego wykorzystywania. Ich problemem jest brak realnej atrakcji i miłości. Każdy związek składa się z aspektów duchowych, praktycznych i fizycznych w różnych proporcjach. Mogą się one z czasem zmieniać.
Jest to zupełnie normalne i zawieranie takich związków jest możliwe na dłuższą metę, zwłaszcza u osób trochę starszych lub bardzo młodych. Jeśli jednak mężczyzna jest nastawiony tylko na zapewnianie kobiecie komfortu i jest to wszystko, co z jego strony pojawia się w relacji, taki związek raczej nie przetrwa.
nie bardzo rozumiem co chcieliście przez ten artykuł przekazać 🙄
a mnie się podoba 😀
tak, najlepiej zgonić na kobiety, bo my to samo zło jesteśmy 😉